"To mój krakowski faworyt ostatniego miesiąca. Specjalnie nie piszę o smakach. Chcesz poczuć jak smakują nieoszukane potrawy?? Just DO IT!"
"Trzeba przyznać, że menu jest intrygujące. Porcje są dla żołnierzy, więc pokosztować się nie da.."
"Świetne miejsce z komfortowymi fotelami. Prozaicznie ujęła mnie szatnia i Panie szatniarki :-)"
"Dzisiejsza wołowina, cienko skrojona z cebulką, czyli po chińsku była świetna!"
"Pyszne Golasy. Tutaj wszystkie zamówione dania smakowały wyśmienicie! Kresowe jedzenie w najwyborniejszym wydaniu. Polecam"