"W tygodniu pustki, ale te "zautomatyzowanie" jest do dupy."
"Dobry i wielki burger, ale jadłem lepsze - troche im przypraw w miesie brakuje. Sosy i frytki tez warte grzechu."
"Drogo jak cholera, ale otwarte non stop."
"Miła obsługa. Ale czekolada pitna taka sobie."
"Jestem taki podniecony, ze mogę tu być!"
"Przychodzenie do Arkadii przed świętami ma znamiona masochizmu."